Rozdział 10 - Anulowanie małżeństwa, koniec komplikacji, pojednanie w świetle księżyca
Tłumacz: Seft-chan
Dong Fang Ling wraz z kilkoma sługami kierował się w stronę drzwi eleganckiego pokoju. Zanim zdążył zapukać do drzwi, z wnętrza pokoju dobiegł delikatny głos.
“Wejść!”
Po jej słowach Dong Fang Ling pchnął drzwi, otwierając je i wszedł do pomieszczenia. W pokoju na małym okrągłym krześle siedziała elegancka kobieta, a za nią stała śliczna dziewczyna.
“Ciotko Hui, wróciłaś”.
Kobieta była panią Domu Fang (żoną Fang Yi). Gdy dotarła do niej wieść o jej córce, natychmiast wróciła ze swojego długiego pobytu w świątyni, by potwierdzić, że to naprawdę jej zaginiona córka. Następnie szybko przygotowała się na wizytę swojego przyszłego zięcia w ich domu.
“Dong Fang Ling, ciotka Hui wreszcie znalazła Chu Chu! Chodź, ach, chodź, poznaj swoją narzeczoną!” Pani Fang szczęśliwa chwyciła rękę swojej córki i popchnęła ją w stronę Dong Fang Linga. Patrząc, jak dobrze do siebie pasują, musiała się uśmiechnąć.
“Ciotka Hui chce, byście pobrali się najszybciej, jak to możliwe! Mimo że będę tęsknić za Chu Chu, jeśli wydamy ją za mąż zaraz po znalezieniu będzie dobrze. To wielkie szczęście, że mieszkamy bardzo blisko siebie, bo będę mogła odwiedzić ją zawsze, gdy za nią zatęsknię”.
Dong Fang Ling uprzejmie, ale obojętnie spojrzał na rumieniącą się przed nim Chu Chu. Wiedział, że ciotka Hui działała pod wpływem dobrych intencji, jednak pojawił się tutaj, w Domu Fang, by uporządkować to wszystko.
“Ciociu Hui, przyszedłem dziś, by o tym porozmawiać. Przepraszam, ale nie mogę ożenić się z Chu Chu.”
“Czemu? Co masz na myśli?” Po usłyszeniu jego słów, Pani Fang była wściekła. Dopiero co znalazła swoją dawno zaginioną córkę, ale on chce unieważnić ten ślub? A co z Chu Chu?
“Mam już kogoś, kogo lubię i Bing’er będzie moją jedyną żoną.” Powiedział Dong Fang Ling, patrząc prosto na szanowaną kobietę przed nim. Niefortunne było to, że musiał wywołać uszczerbek na więzach, jakie powstały miedzy ich Domami, ale musiał też unieważnić ten ślub.
“Wygląda na to, że to, co powiedział mój mąż było prawdą. Naprawdę postanowiłeś poślubić tę dziewczynę, Bing’er… Dla tej dziewczyny bez wahania… Naprawdę zawiodłaś ciotkę Hui, ach”.
Pani Fang było przykro, ze wszystkich czterech synów Domu Dong Fang jego lubiła najbardziej i naprawdę nie mogła doczekać się chwili, gdy stanie się jej zięciem. Naprawdę podziwiała jego spokojne podejście. Nigdy nie spodziewała się, że ostatecznie tak bardzo ją rozczaruje.
“Przepraszam, ciotko Hui, nie kocham Chu Chu. Gdybyśmy się pobrali, żadne z nas nie byłoby szczęśliwe, a wiem, że tego nie chcesz.”
“Dziecko, po tym, jak groziłeś Fang Yi, teraz grozisz mi!” Szybko odpowiedziała Pani Fang, słyszała już wszystko od swojego męża. Nie sądziła jednak, że Dong Fang Ling może posunąć się do unieważnienia ślubu… Teraz, gdy usłyszała to z jego ust…
“Matko, twoja córka nie może za niego wyjść.”
Dotychczas milcząca Chu Chu nagle otworzyła usta. Słowa, które wypowiedziała, zaskoczyły zarówno Panią Fang, jak i Dong Fang Linga.
“Chu Chu, co przed chwilą powiedziałaś?”
“Matko, twoja córka ma już kogoś, kogo kocha i już przyrzekliśmy sobie wierność. Przez moje życzenie towarzyszył mi w drodze powrotnej.” Piękna twarz Chu Chu przybrała odcień czerwieni, spojrzała w dół i nieśmiało zmięła chusteczkę trzymaną w rękach.
“Chu Chu, ten mężczyzna, czy to może być...”
“To brat Shao Qin, to on mnie znalazł i przekonał swoją rodzinę do adoptowania mnie. Gdyby nie on, nie byłoby mnie tu. Jesteśmy w sobie zakochani, ale zanim się pobierzemy poprosiłam go, by udał się do miasta Luo Yang.”
Szesnaście lat temu na zachodnich obrzeżach Luo Yang syn i ojciec z Domu Shen znaleźli płaczącą, małą dziewczynkę. Właśnie wtedy ośmioletni Shen Shao Qin zobaczył małą dziewczynkę i polubił słodkiego maluszka. Uparł się i przekonał swojego ojca, by ją adoptował. A z racji tego, że Dom Shen miał tylko jednego syna jego ojcu nie przeszkadzało wychowywanie córki.
I to właśnie był powód jej podróży do Luo Yang. To wszystko było dziełem przypadku, nie spodziewała się, że pojedna się tam ze swoją rodziną. Jednak przez wisiorek z jadeitowym ptakiem oraz czerwony pieprzyk na prawej piersi rzeczywiście zostało udowodnione, że była dawno zaginioną córką Domu Fang.
Pani Fang zastanawiała się przez chwilę w ciszy, potem westchnęła.
W porządku. Widocznie tej dwójce nie było pisane bycie razem, ponieważ każde z nich ma już własną miłość, ten ślub będzie unieważniony. Na szczęście pochodzenie Shen Shao Qina nie było takie złe i szczerze kochał Chu Chu. Być może była oszołomiona i nie zauważyła wcześniej, że coś do siebie czują.
„Matko, znasz dziewczynę, która uratowała cię wczoraj. Mnie też raz uratowała, to właśnie Bing’er, ta, którą kocha Dong Fang Ling.” Chu Chu obawiała się, że jej matka nadal się waha i szybko dodała. “ Chu Chu rzeczywiście była Xiao Lian. Gdyby nie Bing’er, nie mogłaby wrócić, nie mówiąc już o ślubie. Gdy wczoraj zobaczyła ranną Bing’er, była zaskoczona. Wychodziło na to, że Bing’er była zbawczynią jej oraz jej matki.
„Co?” Wykrzyknęła Pani Fang. Co to dziś był za dzień, jedna szokująca wiadomość za drugą, ciężko było to wszystko przetrawić…
“Bądź dokładniejsza! Jak Bing’er się tu znalazła? Co z nią?!” Dong Fang Ling nie silił się już na zachowanie spokoju i zapytał niespokojnie, chwytając dłonie Chu Chu.
Spędził dwa dni, szukając jej w mieście Luo Yang. Początkowo chciał unieważnić ten ślub i udać się w góry, ponieważ mogła wrócić do domu. Nie sądził jednak, że Bing’er znajdzie się w Domu Fang.
Chu Chu była przerażona nagłą zmianą, jaka zaszła w Dong Fang Lingu, przełknęła ślinę i powiedziała.
“Gdy moja matka była w podróży powrotnej do domu ze świątyni, została zaatakowana przez bandytów. Przez to, że nie wzięła ze sobą zbyt licznej straży, szybko przegrywali. Na szczęście pojawiła się Bing’er i uratowała moją matkę. Jednak jej lewa pierś została dźgnięta krótkim ostrzem. Uzdrowiciel powiedział, że gdyby ostrze weszło centymetr głębiej, Bing’er nie przeżyłaby tego. Jednak jej stan nadal jest krytyczny, ma wysoką gorączkę i jest nieprzytomna.”
Ciało Dong Fang Linga zadrżało, jego twarz pełna była przerażenia. Jego wysoka sylwetka ruszyła w stronę wewnętrznych komnat. W tamtej chwili można było zobaczyć niewielką sylwetkę biegnącej spanikowanej dziewczyny.
“Niedobrze! Ciężko ranna dziewczyna z pokoju gościnnego została zabrana przez ubranego na szaro mężczyznę!”
-------------------------------
Delikatnie, niczym skrzydło motyla, jej rzęsy zadrżały, a oczy się otworzyły. Próbowała rozejrzeć się wokoło, gdy nagle poczuła kłujący ból w lewej piersi. Dopiero wtedy z jej bladych ust dobył się jęk.
“Bing’er, obudziłaś się.” Drewniane drzwi natychmiast się otworzyły i wpadł przez nie starszy mężczyzna ubrany na szaro. Natychmiast skierował się w stronę Bing’er i spojrzał na nią nerwowo.
“Ojcze… Jak możesz tu być?” Gdy usłyszała jego znajomy głos, Bing’er zapomniała o bólu i spojrzała na zmartwionego mężczyznę przed sobą.
“Tylko na siebie popatrz. Odesłałem cię z gór, byś spłaciła dług, a ty dajesz się w taki sposób zranić. Powinnaś wiedzieć, że byłaś nieprzytomna przez trzy dni. Gdyby nóż wszedł centymetr głębiej, straciłabyś życie.”
Widząc, że jego córka wreszcie się obudziła, Luo Xuan poczuł ulgę. Początkowo chciał zabrać swoją córkę z powrotem, ale nie spodziewał się, że jej rana będzie tak poważna, więc tymczasowo zatrzymał się w gospodzie. Cierpiała też na wysoką gorączkę, ale dziś wydobrzała. Naprawdę zmartwiła go na śmierć.
“Ojcze, jak się tu znalazłam?” Zapytała słabo. Z powodu niewiarygodnego bólu Bing’er nie śmiała się ruszyć i leżała na łóżku.
Pamiętała wyraźnie, że opuściła Dom Fang i chciała udać się do swojego domu w górach. Jednak w drodze powrotnej napotkała lektykę atakowaną przez grupę bandytów. Widząc, że sytuacja jest krytyczna, wkroczyła się, chcąc pomóc. Nie spodziewała się, że przyjmie na siebie tak ciężki atak, by uratować tą bogato ubraną kobietę. Potem już nic nie pamięta…
Luo Xuan spojrzał na nią, a potem przysunął sobie stołek, by usiąść bliżej swojej córki. Wzdychając, powiedział.
“Głupia dziewczyno, wiele razy powtarzałem ci, byś nie wściubiała nosa w sprawy innych, ale nie słuchałaś.” Wypuszczając kolejne westchnienie, kontynuował. “Czy wiesz, kogo uratowałaś? To była Pani Fang, matka narzeczonej Dong Fang Linga.” Niepewnie pogładził bladą twarz swojej córki, która była blada jak papier, jego serce bolało z jej powodu, ach!
Widok jego córki, która zawsze lubiła węszyć wszędzie i bawić się leżącej na łóżku naprawdę go bolał! Gdyby jego córce coś się przytrafiło, jak mógłby stanąć po śmieci przed swoją żoną?
“Ojcze, skąd to wszystko wiesz? Czy nie spędzałeś większości czasu na Górze Pełni Księżyca? Jak możesz być tutaj w Luo Yang?” Zaskoczona Bing’er spojrzała na niego. Dlaczego wszystko tak bardzo się zmieniło po tym, jak się obudziła? I wydawało się, że jej ojciec już o wszystkim wie.
“To dlatego, że się o ciebie martwiłem. Nie było cię przez trzy miesiące, martwiłem się też, że możesz wpakować się w jakieś kłopoty, więc opuściłem góry, by cię poszukać. W drodze tutaj zauważyłem, że wszystkie nasze listy gończe zniknęły. Zaciekawiony popytałem o to i dowiedziałem się, że ty i Łowca Jadeitów rozwiązaliście wielką sprawę. Kiedy dotarłem do Luo Yang chciałem poszukać cię w Domu Dong Fang, ale nie spodziewałem się zobaczyć mknącej drogą lektyki i pędzącego zaraz za nią uzdrowiciela. Widząc coś tak dziwnego, mimowolnie postanowiłem się temu przyjrzeć, a gdy to zrobiłem, w lektyce zobaczyłem ciebie, twoje ubrania były przesiąknięte krwią. To naprawdę przeraziło mnie na śmierć. W sekrecie zostałem w Domu Fang przez dwa dni i wykorzystując ten czas, zrozumiałem całą sytuację. Potem, gdy nikt nie zwracał uwagi, zabrałem cię.”
Gdy usłyszał rozmowę Dong Fang Linga i przedstawicieli Domu Fang, postanowił zabrać Bing’er. Bing’er uratowała zarówno matkę, jak i córkę Domu Fang. Z racji tego, że Dom Dong Fang i Dom Fang były połączone ślubem oznaczało to pośrednią zapłatę Domowi Dong Fang.
Teraz już nie są dłużni! Ten dług został spłacony, ale to prawie kosztowało życie jego córki, ach! Gdyby wiedział, nie wysłałby jej w tę podróż. Wcześniejszy przywódca Domu Dong Feng umarł, więc dlaczego tak bardzo przejmował się tym zasranym długiem wdzięczności?! Jego córka była o wiele ważniejsza!
“Ojcze, wracajmy w góry, twoja córka nie chce już dłużej tu przebywać.” Powiedziała Bing’er drżącym głosem, jej oczy pełne były melancholii.
Luo Xuan patrzył przez jakiś czas na Bing’er w milczeniu. Wiedział o tym, że jego córkę i Dong Fang Linga łączyło uczucie. Gdy podsłuchiwał wcześniejsze rozmowy, obiło mu się też o uszy coś o przysiędze zaślubin, jaką Dong Fang Ling złożył jego córce.
Jednak czy tylko dlatego, że Dong Fang Ling chciał Bing’er powinien tak po prostu pozwolić im się pobrać? To nie będzie takie łatwe, jako ojciec nadal miał coś do powiedzenia.
“Zanim wrócisz, musisz najpierw wydobrzeć. Gdy trochę odpoczniesz, wrócimy.” Patrząc na jej bladą twarz, poczuł skruchę.
Zdecydował się nie mówić córce o tym, że Dong Fang Ling już zerwał swój ślub. Wiedział, że to nie Dong Fang Ling był winien, ale jak mógł go nie winić? Gdyby naprawdę zależało mu na Bing’er, to jak mógł pozwolić na coś takiego? Skoro nie potrafił się zaopiekować jego córką, jak on jako ojciec mógł oddać swoją córkę nieodpowiedzialnemu mężczyźnie?
Drewniane drzwi zostały pchnięte od zewnątrz i weszła wysoka sylwetka, która natychmiast skierowała się do łóżka. Gdy ją zobaczył, był w szoku.
Gdyby nie jej poruszająca się klatka piersiowa pomyślałby, że odeszła. Jej twarz pozbawiona była jej zwyczajnych rumieńców. Jej usta były blade, a szkliste, spontaniczne oczy zamknięte.
Już miał wyciągnąć rękę i dotknąć jej twarzy, jednak–
“Nie dotykaj jej!” Wyczuwając wrogość od cichego ostrzeżenia, Dong Fang Ling obrócił się w stronę drzwi i zobaczył patrzącego na niego mężczyznę w średnim wieku odzianego w szarość.
“Chodźmy porozmawiać, Bing’er dopiero, co zasnęła po przyjęciu lekarstw, nie obudź jej.” Luo Xuan spojrzał na niego, a potem obrócił się, kierując w stronę głównego holu gospody. Dong Fang Ling posłał Bing’er zmartwione spojrzenie. Dopiero gdy upewnił się, że naprawdę głęboko śpi, podążył na zewnątrz i cicho zamknął drzwi.
“Dong Fang Ling, chcę, żeby była jasność, Bing’er ocaliła ludzi z Domu Fang już dwa razy. Już samo to pośrednio spłaca nasz dług względem twojego Domu, więc nie jesteśmy ci już nic dłużni. Mam nadzieje, że teraz zerwiesz swoją więź z Bing’er.” Luo Xuan bezpośrednio wypowiedział to, czego chce niezależnie od tego, czy Dong Fang Ling zamierzał poślubić pannę z Domu Fang. Chciał tylko, by Bing’er z nim wróciła.
“Starszy Luo, jeśli chodzi o Bing’er, jestem szczery i mam nadzieje, że udzielisz nam swojego błogosławieństwa.” Dong Fang Ling złożył ręce w geście pozdrowienia, w jego tonie czuć było nutę uporu.
Dwa dni temu, gdy Bing’er zniknęła z Domu Fang, zmusił się do zachowania spokoju. Po długim myśleniu nad tym, kim może być ten mężczyzna wreszcie doszedł do wniosku, że to musi być ojciec Bing’er, Zwinny Złodziej, Luo Xuan. Jednak tym razem zamiast przedmiotu zabrał osobę.
Przez wzgląd na poważną ranę Bing’er podejrzewał, że Luo Xuan nie mógł odejść zbyt daleko i wciąż przebywał w mieście Luo Yang. By ich znaleźć wysłał ludzi, by przeszukali każdą gospodę. I wreszcie znalazł kwaterę, do której jak mówili inni, wchodził starszy mężczyzna z ranną dziewczyną.
Po otrzymaniu wieści Dong Fang Ling pomknął do gospody. Wyszło na to, że jego przypuszczenia były prawdziwe, to rzeczywiście Zręczny Złodziej, Luo Xuan, zabrał Bing’er.
“Czy zerwałeś swój ślub z Domem Fang?” Ostre spojrzenie Luo Xuana skierowane było na mężczyznę przed nim, odważnie go taksując. Wedle tego, czego dowiedział się, przebywając w Luo Yang, była to prawda. Musiał przyznać, że Dong Fang Ling był naprawdę godnym uwagi, niezwykłym mężczyzną. Nic dziwnego, że Bing’er była nim zainteresowana.
“Tak.” Dong Fang Ling uniósł brew, wyglądało na to, że Luo Xuan już o niego wypytał.
“Nawet jeśli zerwałeś swoje zaślubiny, nadal nie oddam ci Bing’er, a teraz odejdź.” Gdy jego słowa wybrzmiały, wyszedł za drzwi.
“Dlaczego, Starszy?” Wysoka sylwetka Dong Fang Linga błysnęła, skierował się w stronę drzwi, wygląda na to, że Luo Xuan był z niego niezadowolony. Jednak nie mógł dziś odejść z pustymi rękami.
“Powód jest bardzo prosty. Ten powód to fakt, że nie chcę, by moja córka za ciebie wyszła. Czy to jasne?” Luo Xuan przez chwilę był zaskoczony, ten dzieciak nie był prosty, był biegły w sztukach walki. Co więcej, gdy usłyszał jego odmowę, zdołał zachować spokój. Tylko delikatnie zmrużył swoje czarne oczy, a fakt, że całe jego ciało emanowało żądzą krwi trochę go przestraszył.
Jednak on nie zamierzał zmienić swojego zdania. Jak on śmiał starać się o jego cenną córkę…
“Bing’er i ja stworzyliśmy już owoc naszej relacji.”
Dong Fang Ling zachował spokój. Zrozumiał, że to tylko skomplikuje sytuację, ale i tak to powiedział.
Wyglądało to tak, jakby Luo Xuana trafił piorun. Po pierwszym szoku wpadł w furię. Bez zastanowienia uniósł rękę, chcąc uderzyć Dong Fang Linga.
“Ty obrzydliwy-! Jak śmiesz podnosić rękę na moją córkę? Życie ci niemiłe?!”
Dong Fang Ling nie odpowiedział na jego atak, zakładając ręce na plecy, łatwo uniknął ataku.
Widząc to, Luo Xuan był wściekły.
“Bing’er i ja naprawdę o siebie dbamy, chcę, by Starszy dał nam swoje błogosławieństwo.”
“Wystarczy twoich słów! Gdy Bing’er się wyliże, wraca ze mną w góry. Nie spodziewaj się, że kiedykolwiek jeszcze ją zobaczysz.” Luo Xuan opuścił ręce. Nawet jeśli ten dzieciak nie podniósł na niego rąk, on już był zmęczony. A gdyby to zrobił, Luo Xuan wiedział, że nie jest dla niego przeciwnikiem. Jednak mimo że podziwiał jego siłę, to nie zmieniało jego zdania.
“Starszy Luo, nawet jeśli rana Bing’er się zagoi, jej ciało nadal potrzebuje czasu na odpoczynek. Gdybyś chciał wyruszyć z nią zaraz po tym, jak jej rana się zagoi, to biorąc pod uwagę to, jak długa i męcząca będzie to podróż, to czy nie wyrządzi to więcej złego, niż dobrego? Proszę, rozważ to.” Twarz Dong Fang Linga wreszcie zmieniła wyraz, nie mógł już utrzymać spokoju. Nie mógł pozwolić, by Bing’er znów zniknęła mu sprzed oczu. Widząc rezolutne podejście Luo Xuana, nawet jeśli miałby użyć siły, odzyska dziś Bing’er!
Widząc, że wyraz twarzy Dong Fang Linga się zmienia, Luo Xuan się roześmiał. Wiedział, że ten dzieciak nie będzie w stanie utrzymać swojego spokoju, wyglądało na to, że wreszcie go złamał.
“W porządku, widzę, że naprawdę ci na niej zależy, więc zostawię Bing’er pod twoją opieką. Wrócę za trzy miesiące, by zobaczyć co z nią. Jeśli zobaczę, że jest szczęśliwa i zdrowa, pozwolę na wasz ślub.”
Gdy te słowa wybrzmiały, Luo Xuan obrócił się i odszedł z uśmiechem na twarzy. Wreszcie znalazł odpowiedniego męża dla swojej córki. Wierzył, że nawet jego żona w niebie byłaby szczęśliwa z takiego rozwiązania.
“Dziękuję za twoje błogosławieństwo, Starszy.” Dong Fang Ling wypowiedział swoją wdzięczność. Gdy poczuł powiew chłodnego wiatru, pokazał szczęśliwy uśmiech.
-------------------------------
Gdy Bing’er obudziła się ponownie, obserwując pomieszczenie, odkryła, że nie jest już w gospodzie o prostym wystroju. Następnie razem z falą szoku wszystko do niej dotarło - czy to nie jest sypialnia Dong Fang Linga? Jak wróciła do Domu Dong Fang?
Z tą myślą Bing’er walczyła za sobą, by się podnieść, jednak przy tym nierozważnym ruchu dotknęła swojej rany, co doprowadziło do fali intensywnego bólu. Z krzykiem opadła z powrotem na łóżko.
“Bing’er, obudziłaś się! To świetnie, zaraz zawołam Młodszego Mistrza.” Xiao Qing weszła ostrożnie, niosąc miskę z lekami. Zdając sobie sprawę z tego, że Bing’er się obudziła, położyła tonik na najbliższym stole i obróciła się na pięcie, by to zgłosić.
“Xiao Qing...” Bing’er westchnęła, wyglądało na to, że mogła tylko poczekać na przybycie Dong Fang Linga, zanim będzie mogła zadawać pytania.
Niedługo potem w drzwiach dała się widzieć wysoka sylwetka. Czarne oczy Dong Fang Linga spojrzały w twarz Bing’er i powoli, krok za krokiem, zaczął się do niej zbliżać.
Ich spojrzenia się spotkały. W jego oczach ona widziała jego szaleńczą miłość do niej, a w jej oczach on widział ból i bezsilność. Westchnęła bez słowa.
“Czemu wzdychasz? Czyżbyś nie chciała mnie widzieć?” Dong Fang Ling przysiadł na skraju łóżka. Położył dłoń na jej wychudzonej twarzy. Nie było jej tylko przez kilka dni, a mimo to tak straciła na wadze. Bing’er od początku była szczupła, ale teraz wydawało się, że jej ciało może przewrócić nawet podmuch wiatru.
“Byłoby lepiej, gdybyśmy ponownie się nie spotkali.” Bing’er zmarszczyła brwi, jej oczy pełne były smutku. On do niej nie należał, ach!
“Nie… Tak jak powiedziałem wcześniej, nawet gdybym musiał wywrócić świat do góry nogami, będę cię szukał, dopóki nie znajdę.” Jego ręka delikatnie uniosła jej podbródek, nie pozwalając jej odwrócić wzroku. Dla niej martwił się i bał pierwszy raz od dwudziestu pięciu lat, które już przeżył. Wszystko to dla ukochanej, która teraz była przed nim.
“Dlaczego się kłopotać? Mimo wszystko przecież nie jesteśmy sobie przeznaczeni.” Jej czyste oczy patrzyły na jego olśniewającą twarz, jej różowe usta ułożyły się w gorzki uśmiech.
“Jakie kłopoty, już zerwałem moje zaślubiny z Domem Fang, czy twój ojciec ci nie powiedział?” Co z tym Luo Xuanem! Gdyby nie znalazł Bing’er na czas, przez to nieporozumienie mogliby…
“Naprawdę?! Jak Dom Fang mógł się na to zgodzić?” Bing’er spojrzała na niego zaskoczona. Wiedziała, że Fang Yi był bardzo zadowolony z tego, że on będzie narzeczonym jego córki… Jak mogli tak po prostu odpuścić?
Jego duże dłonie chwyciły mocno jej dłonie tak jakby miały już nigdy nie puścić. Jego głębokie oczy spojrzały w jej czyste oczy i powiedział.
“Z racji tego, że podobnie, jak ja Chu Chu ma już kogoś innego Dom Fang musiał unieważnić ślub. Jest jeszcze coś zaskakującego… Pamiętasz dziewczynę, Xiao Lian, którą uratowałaś przed Yi Hongiem? Ona była długo zaginioną córką Domu Fang, nazywa się Chu Chu. W dodatku uratowałaś też Panią Domu Fang, więc stałaś się ich wielką wybawicielką.”
Słysząc to, Bing’er była w szoku.
“Czy to wszystko prawda?”
“Oczywiście, że to prawda. Początkowo Pani Fang miała inne myśli, ale gdy dowiedziała się, że jesteś wybawczynią zarówno jej, jak i jej córki nie miała innych zastrzeżeń.”
Byli sobie przeznaczeni, a skoro ich imiona wypisano już na certyfikacie małżeńskim, nie mogła już uciec.
“Teraz gdy inne sprawy są załatwione, czas przejść do interesów między nami.”
Wpatrując się szeroko otwartymi oczyma w jego czarne oczy, zagubiona Bing’er zapytała.
“Uch… Czyżbym była winna ci pieniądze?”
Jego czarne oczy niebezpiecznie się zwęziły, nie pozwalając jej na zgrywanie głupka, prychnął i powiedział.
“Kto obiecał mi, że nie narazi swojego życia na niebezpieczeństwo? No i żeby do tego dwa razy złamać tę obietnicę, powiedz, co powinienem z tobą zrobić?”
Widząc, że nie powinna już zgrywać głupiej, Bing’er roześmiała się sucho. Odwróciła wzrok zbyt przerażona, by na niego patrzeć.
“Jak więc zamierzasz mnie ukarać?” Zapytała niepewnie.
“Wyjdź za mnie.”
“Nie mogę odmówić?” Jej blada twarz nagle się zarumieniła. Odwróciła głowę, nie śmiejąc spojrzeć w jego płonące czarne oczy.
“Nie przyjmę ‘nie’ jako odpowiedzi.” Po tym, jak wypowiedział te ‘butne’ słowa, sylwetka Dong Fang Linga pochyliła się ostrożnie, tak by nie nacisnąć na jej ranę. Jego gorące usta pochwyciły jej. Zachowywał się w bardzo dominujący sposób, wydawało się, że niemal stara się zmusić jej blade usta, by wróciły do swojego atrakcyjnego, różowego koloru.
Zamykając ostrożnie drzwi, Xiao Qing rzuciła kolejne ostrożne spojrzenie na połączone w pokoju cienie, potem odeszła, by dać im trochę prywatności. W tamtym pokoju czuć już było mocno wiosnę, ach.
“Bing’er, co ty wyprawiasz?”
Gdy Xiao Qing otworzyła drzwi do pokoju Dong Fang Linga, zobaczyła Bing’er próbującą się podnieść jedną dłonią trzymającą swoją ranną pierś. Bing’er walczyła o to, by wstać, ale Xiao Qing podbiegła do niej, powstrzymując ją i ułożyła z powrotem na łóżku.
“Xiao Qing, przestań robić z tego taką aferę. Leżałam już w łóżku całe siedem dni, już mi się polepszyło, więc pozwól mi wyjść na zewnątrz i się przejść.”
Jeśli dalej będzie siedzieć w łóżku, na pewno jej się pogorszy. Jeśli nie wykorzysta faktu, że Dong Fang Ling wyjechał, by załatwić swoje sprawy, oszaleje od zbyt długiego przebywania w pomieszczeniu.
“Nie, Młody Mistrz powiedział, że mam uważnie cię obserwować na wypadek, gdybyś chciała zrobić coś podobnego… Twoje rany jeszcze do końca się nie zagoiły, co zrobimy jeśli ponownie się otworzą?”
Rana Bing’er była bardzo głęboka, nie tylko towarzyszyło jej obfite krwawienie, ale dodatkowo cierpiała też przez gorączkę. W dodatku przez to, że straciła mocno na wadze jej zdolności samoregeneracji zostały spowolnione, to bardzo martwiło Pierwszego Mistrza.
Co więcej nie licząc specjalnego wywaru zaleconego jej przez doktora, Bing’er była też karmiona w specjalny sposób, jednak nawet mimo tego, że jadała pięć posiłków dziennie, nie było żadnych widocznych oznak tego, że przybierała na wadze. Jednak bardzo powoli odzyskiwała swój kolor.
“Chcę tylko iść do Pawilonu Gu Yue i trochę posiedzieć.” P Bing’er, patrząc na stojącą przed nią Xiao Qing. Mimo to była dość zaskoczona swoim brakiem sił… Już po wypowiedzeniu tego zdania zabrakło jej tchu.
“Na pewno nie w takim stanie, nie możesz wyjść, tylko na siebie popatrz. Tylko kilka słów i już jesteś zmęczona. Proszę, Bing’er, bądź grzeczna i połóż się z powrotem. Proszę, nie sprawiaj problemów, Młody Mistrz zrzuci za nie winę na mnie.”
“Nie chcę.”
W impasie w chwili, gdy Xiao Qing już miała zmusić Bing’er do ponownego położenia się do łóżka, od strony drzwi dobiegło lekkie kaszlnięcie. Starszy Jiang powiedział głosem pełnym szacunku.
“Panienko Luo, panienka Fang jest tu, by się z tobą zobaczyć.”
Od chwili, gdy Młody Mistrz sprowadził panienkę Luo z powrotem, przebywała cały czas w jego sypialni. Dzielili to samo łoże przez kilka dni, to nie było tajemnicą dla nikogo w domu. Nie minie wiele czasu, nim panienka Luo stanie się pierwszą panią Domu Dong Fang.
“Panienka Fang, czy to może być Chu Chu? Starszy Jiang, wpuść ją szybko, proszę.”
Wykorzystując chwilę, gdy Bing’er mówiła, Xiao Qing pomogła jej położyć się z powrotem do łóżka, unosząc jej głowę i tułw tak że Bing'er pół leżała. Z uśmiechem nakryła ją także kocem.
Bing’er mogła tylko na nią spojrzeć i się jej poddać.
Kiedy Fang Chu Chu weszła do wewnętrznego pomieszczenia, przywitała Bing’er uśmiechem. Xiao Qing w porę przystawiła do łóżka stołek, by mogły porozmawiać jak należy.
Siadając, Chu Chu skinęła Xiao Qing głową w geście podziękowania, a następnie chwyciła rękę Bing’er. Powiedziała radośnie.
“Bing’er, pamiętasz mnie? Nigdy nie sądziłam, że nie licząc tego incydentu z burdelem, jeszcze kiedyś się spotkamy.”
“Tak, ach, nigdy nawet nie śniło mi się wtedy, że możesz być zaginioną córką Domu Fang.” Bing’er odwzajemniła uchwyt i wróciła myślami do tamtego incydentu, wszystko było tak niespodziewane, ach.
Chu Chu spojrzała na leżącą na łóżku Bing’er i powiedziała przepraszającym tonem.
“Bing’er, przyszłam dziś, by wyrazić moją wdzięczność. Uratowałaś mnie oraz moją matkę i prawie przez to straciłaś życie, jesteś dobrodziejem naszej rodziny. Naprawdę nie wiem, jak powinnam ci podziękować i cię przeprosić...”
Jej pierwsze wrażenie o Bing’er było takie, że ta zawsze była bardzo żywa, a teraz była osłabiona chorobą. Nawet jeśli nie była już tak blada, Chu Chu nadal było jej szkoda.
“Nie mów tak, już mi się polepszyło! Jeśli mi nie wierzysz, chodź i przejdź się ze mną, pokażę ci!” Bing’er nie mogła już dłużej znieść tego, że Chu Chu się obwiniała. Gdy próbowała się podnieść, powstrzymała ją ręka.
“Bing’er, jeśli ośmielisz się wyjść z tego pokoju, powiem Młodemu Mistrzowi prawdę.” Powiedziała Xiao Qing w ramach ostrzeżenia. Wiedziała, że Bing’er wykorzysta to jako szansę, by wyjść na zewnątrz... Ach, naprawdę nie myślała, w jakim jest teraz stanie.
Bing’er posłała Xiao Qing nieszczęśliwe spojrzenie. Gdy wykorzystywano osobę Dong Fang Linga, by coś na niej wymóc mogła tylko ze złością zacisnąć zęby.
Patrząc na dwójkę sprzeczających się przed nią ludzi, Chu Chu mimowolnie się roześmiała. Cieszyła się z tego, że w Domu Dong Fang dobrze opiekowano się Bing’er. W obecności Dong Fang Linga, Chu Chu nie musiała się niczym martwić.
Wracając myślami do momentu, gdy Chu Chu pierwszy raz spotkała Dong Fang Linga, była pod dużym wrażeniem jego pozornie statycznego sposobu bycia. Gdy jednak usłyszał, że Bing’er została porwana, jego spokojna maska szybko zniknęła. Otaczająca go mordercza aura… Ach, na samą tylko myśl jej serce biło szybciej ze strachu.
“Och, racja, Chu Chu. Słyszałam, że masz kogoś, kogo lubisz, czy miałabyś coś przeciwko powiedzeniu mi?” Nagle Bing’er przypomniała sobie o powodzie, przez który Dom Fang zgodził się unieważnić ślub. Zaciekawiona Bing’er mimowolnie zapytała.
Delikatna twarz Chu Chu poczerwieniała, w jej oczach ukazał się błysk nieśmiałości i powiedziała delikatnie.
“To długa historia.”
Na zewnątrz dał się słyszeć deszcz. Od czasu do czasu towarzyszyły mu odgłosy śmiechu i dogryzania, razem tworzyły harmonijne i leniwe popołudnie.
-------------------------------
Pełnia rozświetlona była swoim własnym światłem, przypominając aureolę i rzucając swój blask na dwie splecione ze sobą sylwetki w Pawilonie Gu Yue.
Bing’er siedziała wygodnie na balustradzie, opierając się plecami o pierś Dong Fang Linga. Jej palce bawiły się jego dużymi dłońmi, które były mocno zaciśnięte wokół jej talii. Myśląc o jej przypominających sen na jawie doświadczeniach do momentu przed przybyciem do miasta Luo Yang oraz po nim, Bing’er westchnęła.
“Dlaczego wzdychasz?” Dong Fang Ling uniósł brwi. Wdychając delikatny zapach osoby w jego objęciach, przypomniał sobie ich pierwsze spotkania. Jego przystojna twarz zajaśniała miłością.
“To nic, po prostu nie spodziewałam się, że ta prosta podróż zmieni się w coś takiego...”
Myśląc o jej niedawnych ranach oraz jej bliskim śmierci stanie, Dong Fang Ling zacisnął uchwyt na jej talii. Po kilku dniach drobiazgowej opieki, Bing’er wreszcie wydobrzała i wróciła do zdrowia.
“Kiedy przybędzie twój ojciec, będziemy mogli się pobrać.”
Gdyby nie słowa Luo Xuana, już dawno wziąłby Bing’er za żonę po tym, jak wyzdrowiała. Mimo że już dzielili jedno łoże, nadal nie był o to spokojny, mając na uwadze jej nieprzyzwoite usposobienie.
“Samo mówienie o moim ojcu sprawia, że jestem zła. Bez słowa wyjaśnienia zostawił mnie tu z tobą. Naprawdę pokłada w ciebie dużą wiarę.” Bing’er mimowolnie wyraziła niezadowolenie, a jej różowe usta się zacisnęły.
Dong Fang Ling się roześmiał i jego długi palec dotknął jej różowych ust. Wyciągając srebrną bransoletę, nałożył ją na smukły nadgarstek Bing’er. Następnie dopasował ją tak, by nie spadła.
“Co to jest?” Bing’er z zaciekawieniem spoglądała na bransoletkę na swoim nadgarstku. Była to srebrna bransoleta, na niej wyrzeźbiono doskonałe, podobne do żywych kwiaty i ptaki. Najbardziej zapierającą rzeczą w tym wszystkim był łącznik wykonany z kawałka jadeitu, na którym wyryto słowo “Ling”.
Dong Fang Ling uniósł delikatnie nadgarstek Bing’er, ucałował bransoletkę i wyjaśnił.
“To jest podarek przekazywany w Domu Dong Fang. Ling na jadeicie wskazuje, że jesteś moją żoną”.
Po zerwaniu zaślubin z panienką z Domu Fang wreszcie odzyskał swój podarek i przekazał go Bing’er. Od tej chwili, gdy tylko zobaczą tę bransoletkę, wszyscy z Domu Dong Fang będą świadomi tożsamości Bing’er.
“Jest też jedna rzecz, o którą chciałem cię zapytać. Gdzie posiadłaś całą tę wiedzę o truciznach?” To pytanie kołatało mu się w głowie od jakiegoś czasu, ale zawsze zapominał zapytać.
“Cóż, to długa historia… Czy słyszałeś o trzech kwiatach Pan Yangcheng? Cóż, te trzy piękne, eleganckie, efektowne i niezrównane kobiety są dla mnie, jak siostry. Wszystkie mają swoje własne specjalności, ja tylko nauczyłam się techniki zmiany twarzy siostry, ale szybko ją przejrzałeś... Jeśli chodzi o proszek Czerwonego Skorpiona Siostra Yin Shuang dała mi go do samoobrony. Tak naprawdę z całej trójki zdolności medyczne Siostry Yin Shuang były najbardziej faworyzowane, ale byłam zbyt niespokojna i nigdy nie miałam cierpliwości do nauki.” Po tym, jak Bing’er o nich wspomniała, roześmiała się gorzko, naprawdę za nimi tęskniła, ach.
“Gdy się pobierzemy, mogę zabrać cię do nich w odwiedziny.” Dong Fang Ling nie patrzył na jej twarz, ale po jej tonie głosu był w stanie wyczytać, o czym myślała.
“W takim razie to obietnica.” Bing’er roześmiała się szczerze. Jej mały palec splótł się z ostatnim palcem jego dłoni obejmującej jej talię. Ponownie opierając o niego głowę, wymieniła uśmiechy z Dong Fang Lingiem. Oboje w świetle księżyca nawzajem upajali się swoim wzrokiem.
Dong Fang Ling zacisnął dłonie na swojej ukochanej, patrząc w ciemne niebo, które było rozświetlone światłem księżyca.
Ach, cudowne pojednanie w świetle księżyca.
Koniec