Rozdział 7 - Pocałunek na dobranoc, obietnica, nieoczekiwany winowajca
Tłumacz: Yarvi, Seft-chan
Korekta: Seft-chan, Laviera
Nocą można było zobaczyć czarny cień wchodzący do Posiadłości Dong Fang. Gdy już prawie przeszła obok pokoju Dong Fang Linga, głęboki głos rozbrzmiał. A ten przed chwilą ciemny pokój rozjaśniał od światła świec.
"Kot w końcu zdecydował się, by wrócić, wejdź do środka."
Bing'er zmarszczyła brwi, jakim cudem ten mężczyzna może mieć tak dobry słuch? Może mogłaby go zignorować; sprawić, by czuł się jakby mówił do powietrza.
"Bing'er." Wiedząc, że się wahała powiedział raz jeszcze, tym razem głos niósł ostrzeżenie.
Westchnęła i weszła do pokoju. Podczas wchodzenia do pokoju, zobaczyła Dong Fang Linga siedzącego na małym, drewnianym krześle, jego ostre oczy patrzyły na jej czarny strój, widząc jej zranione ramię, zmarszczył brwi.
"Chodź tutaj."
Bing'er głupkowato patrzyła na niego, lecz pośpiesznie do niego podeszła.
Ręce Dong Fang Linga skierowały się w jej kierunku, jedna owinęłą się wokół jej talii, a druga chwyciła jej ranną rękę. Powiedział groźnym tonem.
"Jak to się stało?"
Będąc w jego objęciu, Bing'er nie opierała się, jego przenikliwe spojrzenie sprawiło, że trudno jej było mówić.
Bing'er zaskamlała, jej rękawy były podarte, odsłaniając jej nieskazitelne białe ramiona i ranę na górnej części prawego ramienia. Patrząc na tę powierzchowną ranę na wiercącej się dziewczynie na jego kolanach, dziki wygląd zmartwionego mężczyzny ustąpił. Wydaje się, że ją wystraszył.
"Bing'er, powiedz mi, kto cię zranił? I gdzie byłaś?"
Widząc, że powrócił do jego zwyczajnej spokojnej postawy, Bing'er wytarła zimny pot z jej czoła.
Jej czyste oczy spoglądały na niego. Wydęła swoje różowe wargi, przez co wyglądała żałośnie, odpowiedziała niskim głosem.
"Mogę najpierw zająć się raną? To boli." Zawsze bała się bólu, zostawiła tą ranę na jej ciele na długi czas i to sprawiało, że prawie oszalała przez ból.
Dong Fang Ling skinął głową. Widząc, że zamierzał wziąć do ręki lekarstwa, Bing'er automatycznie wyjęła butelkę maści. Patrząc na znajomą porcelanową butelkę, w oczach Dong Fang Linga pojawił się błysk bezwzględności.
Biorąc butelkę, prowadził Bing'er do wewnętrznego pokoju, w tym samym czasie chwytając kilka czystych ubrań. Podczas tej krótkiej wycieczki nie powiedział ani słowa. Ostrożnie kładąc ją na jego łóżku i patrząc na jej zmarszczone brwi, szybko posypał puder na jej ranę i ostrożnie ją zabandażował.
Podniósł swoje oczy, by spojrzeć na nią i spytać, co się stało. Wtedy zobaczył jej piękne oczy zamknięte, jej elegancka, piękna, mała twarz niespodziewanie spała naprzeciw niego. Nagle poczuł, że jego serce wypełnia się czułością. Z jego oczami wypełnionymi współczuciem uśmiechnął się i pochylił, jego gorące usta pokryły jej miękkie wargi. Nie będąc w stanie jej opuścić tej nocy, usiadł na skraju łóżka, oglądając jej delikatną i niewinną twarz.
-------------------------------
Delikatny poranny wiatr dmuchał na opadłe liście, przeganiając je i wrzucając do błyszczącego jeziora.
Obok jeziora można było zobaczyć siedzącą, małą postać, jej oczy spoglądały w dal tak jak jej umysł. Dziś wcześnie rano, gdy otworzyła oczy, spotkała się z parą głębokich oczu. Wtedy zorientowała się, że poprzedniej nocy spała w łóżku Dong Fang Linga i on czekał przy niej, patrząc na jej śpiące ciało. Na myśl o tym jej twarz zrobiła się cała czerwona.
I na dodatek patrząc w jego oczy, mogła zobaczyć w nich delikatne uczucia. Aczkolwiek to nie było wyraźne, lecz wtedy mogła jasno to zrozumieć, Dong Fang Ling ją lubił.
Ten fakt poruszył jej serce i sprawił, że było... Podekscytowane! To było wtedy gdy uświadomiła sobie, że ona także go lubi. Najbardziej zawstydzającą rzeczą było to, że Xiao Qing widziała tę scenę rano. I Dong Fang Ling nie wstrzymywał się w jej obecności, pomógł jej uczesać jej niechlujne włosy, ale także z rozwagą pomógł jej wstać z łóżka, ignorując jej zawstydzoną twarz od początku do końca. Tak samo jak ignorował wpatrującą się w nich Xiao Qing.
Wprawdzie Dong Fang Ling jest skrytym mistrzem, ale także bardzo cierpliwym drapieżnikiem. Najpierw bardzo cierpliwie czekał, aż ona skończy śniadanie, a później spytał ją o poprzednią noc. Jego przystojna twarz była bardzo spokojna, ale jego oczy ujawniały jego prawdziwe emocje. Od poprzedniej nocy bojąc się, że się zezłości, współpracowała i wyjaśniła wszystko od początku do końca, wszystko, nawet zapominając o ostrzeżeniu Łowcy Jadeitów.
Gdy już skończyła, Dong Fang Ling ukazał nieprzewidywalnie ponurą twarz, ale nic nie powiedział. Jedynie chłodno się w nią wpatrywał, mogła jasno powiedzieć, że jego oczy emanowały złością. Był na nią zły, ale nie powiedział do niej żadnych gniewnych słów. Wolałaby raczej, by na nią nakrzyczał i nie patrzył na nią tak zimno.
Jej różowe usta wypuściły westchnienie. Jak mogła myśleć, że niebieska postać, którą można było dostrzec, szła w jej stronę.
“Bing’er, o czym myślisz?” Zapytała Xiao Qing, kładąc danie, słodko pachnące, osmantusowe ciasto i dzbanek herbaty, na kamiennym stole.
“To nic.” Bing’er zachowywała się tak, jakby wszystko było w jak najlepszym porządku. Posłała przyjaciółce wymuszony uśmiech, po czym, udając, że patrzy łakomie na ciasto, szybko wzięła kawałek i wepchnęła go do ust.
“Nie próbuj udawać, nie możesz tego ukryć przede mną. Możesz mi powiedzieć. Jestem twoją przyjaciółką i nie jestem obca.” Xiao Qing uśmiechnęła się do niej.
Ugh! Widząc to, Bing’er ponownie wzdychając, położyła się na kamiennym stole z przygnębioną miną. Wzięła mały kęs słodko pachnącego, osmantusowego ciasta, lecz nie jadła już dalej.
“Bing’er, dziękuję ci za pomoc w odzyskaniu tej umowy. Po tej lekcji, mój ojciec był głęboko skruszony i już nie wróci do hazardu. Jesteś dobroczyńcą naszej rodziny.”
Po tym jak Bing’er pomogła im odzyskać dokument bała się, że ludzie Yi Hong mogliby złożyć im wizytę. Potrzebowała Młodego Mistrza, by wysłał Starszego Jiang do ich domu. Kilku ochroniarzy Yi Hong zostało tam skierowanych, jednak nie śmieli oni obrazić Domu Dong Fang. Z powodu Bing’er mogli jedynie się wycofać, przez co byli wściekli.
“Nie mów tak.” Bing’er nieśmiało podniosła wzrok, spoglądając w jej czerwone oczy. Po raz pierwszy postrzegana jest jako dobroczyńca. Nic nie mogła poradzić na to, że czuła się trochę niekomfortowo.
“Moja przyjaciółka miała kłopoty, jak mogłam nie pomóc? To nie był duży problem.”
Później Bing'er, wspominając o tym, wróciła myślami do tajnej chaty Yi Hong. Czy te dziewczyny były zmuszone do tego, czy był też inny powód? Dlaczego zostały zamknięte razem?
“Bing’er, jesteś zmartwiona przez Młodego Mistrza?”
“Co?” Spojrzała z niepokojem na zmartwioną twarz Xiao Qing, nie słysząc jej wcześniejszych słów.
“Młody Mistrz jest zawsze chłodny i uprzejmy, ale rzadko widzimy go w złym humorze. Chociaż dowiedział się o nocnej wizycie u Yi Hong, widać było, że nie był zły. Myślę, że Młody Mistrz nie może się na ciebie gniewać, więc nie martw się.”
Ciekawe! Wczorajszej nocy, widząc jej ranę, był wściekły. Rano wystraszył ją prawie na śmierć. Mimo że nie był zły, to przez ignorowanie jej, był przerażający.
Bing’er flegmatycznym krokiem skierowała się w stronę Dworu Fioletowego Świtu. Jej leniwy wzrok powoli omiótł wszystko dookoła i zobaczyła pewną wysoką postać, która szybko wystrzeliła w jej stronę. Wcześniej na wpół przymknięte oczy, teraz były szeroko otwarte i uważne. Dziewczyna błyskawicznie podążyła jej śladem do gabinetu.
Dong Fang Ling spojrzał na nią, następnie wziął książkę i zaczął czytać, kompletnie ignorując jej obecność.
“Dong Fang Ling...” Wyjąkała Bing’er. Jej oczy się zaszkliły. Poczuła się skrzywdzona i jakby była dla niego kimś obcym.
“Czy coś jest nie tak, panienko Luo?”
Odezwał się głosem pełnym obojętności, nie racząc jej nawet spojrzeniem.
Jest skończona! On nadal jest zły! Poczuła ukłucie w klatce piersiowej, słysząc zdystansowane słowa. Raczej wolałaby, gdyby na nią krzyczał, niż traktował ją, jak kogoś obcego. Chłodno i z uprzejmością. Jak może przełamać tą barierę… Ach!
“To boli…" Powiedziała z bólem w głosie. Jego czarne oczy uniosły się, a widząc jej zgiętą sylwetkę i że trzyma się za ranne ramię, wyraz twarzy Dong Fang Ling zmienił się. Wysoka sylwetka mężczyzny błysnęła w jej stronę.
“Bing’er, co się dzieje? Twoja rana się otworzyła?” Zapytał kilka razy, biorąc ją w swoje objęcia. Widząc jej bladą twarz, jego serce przeszył strach. Natychmiast podniósł dziewczynę i kopnął drzwi do sypialni znajdującej się obok.
W pokoju ułożył ją delikatnie na swoim łóżku, po czym szybko pomógł jej usunąć i zastąpić stary bandaż nowym.
“Skończone.” Kiedy pomagał jej zaaplikować lek, poczuł, że Bing’er robi z niego głupka. Szybko skończył, by wstać i skierować się ku wyjściu.
“Czekaj.” Widząc jego obojętną twarz i oddalającą się sylwetkę, Bing’er szybko wstała i objęła rękami jego szyję. Dong Fang Ling stanął oszołomiony i na chwilę nie zdolny do wykonania jakiegokolwiek ruchu. Jego serce gnało. Nie do końca świadomy tego, co robi przytulił ją. Spojrzał na elegancką twarz w jego objęciu. Jej piękne oczy patrzyły na niego z bólem i przerażeniem.
“Co robisz?” Zapytał. Z własnej woli, pierwsza wykonała gest. Czy oznacza to, że zrozumiała jego intencje? Czy odwzajemnia jego miłość?
“Dong Fang Ling, nie bądź już zły. Wiem, że się myliłam. Nie ignoruj mnie.” Powiedziała w panice z pochyloną głową i ramionami wokół jego szyi.
“Bing’er, dlaczego przejmujesz się tym, że cię ignoruję?” Dong Fang Ling uśmiechnął się, kładąc brodę na czubku jej głowy. Jedną ręką pogładził jej jedwabiste, czarne włosy, podczas gdy drugą trzymał ją w pasie.
“... Wiem, że mnie lubisz… Też cię lubię… Więc przestań mnie ignorować, bo to mnie smuci.” Słyszał wyraźnie jej głos, a także widział zarumienioną twarz dziewczyny, która mimo wszystko się nie odsunęła.
Uśmiech Dong Fang Ling’a poszerzył się, a jego serce było wypełnione szczęściem. Ta dziewczyna w końcu zrozumiała uczucia, którymi ją darzy.
“Obiecaj mi, że to się nie powtórzy. Nie możesz chodzić na takie przygody i być ranną.”
“Obiecuję.” Powiedziała bez wahania z większym rumieńcem, skrycie czując ulgę, że już nie jest zły. Gdyby wiedziała, że to wyznanie było tak skuteczne, zrobiłaby to wcześniej.
“Co jeśli złamiesz obietnicę?” Znając osobowość dziewczyny, nie mógł za bardzo wierzyć w jej słowa.
“Wtedy odejdę z domu Dong Fang i nigdy więcej cię nie zobaczę.”
Nagle jej twarz została podniesiona. Została zmuszona spojrzeć w jego niebezpieczne oczy.
“Karzesz siebie, czy mnie w ten sposób?”
Bing’er przełknęła ślinę, objęła go mocniej ramionami i oparła głowę na jego klatce piersiowej, po czym powiedziała.
“Przepraszam, zapomniałam. Zatem… Zostawię decyzję tobie…”
Słysząc to, Fang Ling uspokoił się i mocniej ją przytulił, gładząc czule jej plecy oraz ostrzegł.
“Pamiętaj, co powiedziałaś.”
Ciekawość niektórych ludzi po prostu powinna zostać zaspokojona. Jeśli nie otrzymaliby odpowiedzi, nadal by się nad tym zastanawiali, dlaczego Bing’er jest w opuszczonej alejce.
Cichy poranek był przeciwieństwem tętniącej życiem nocy. Kierując się w stronę tylnych drzwi Yi hong, Bing’er pomyślała o scenie, którą widziała ostatniej nocy. W końcu wykorzystując, że Dong Fang Ling był zajęty, mogła wyjść na zewnątrz. Z powodu jego nieufności śledził ją cały czas! Był nawet gorszy, niż jej ojciec. Ale chociaż narzekała przez cały czas, cieszyła się jego towarzystwem.
“Co tutaj robisz, młoda panienko Lou?” Kiedy odwróciła się w stronę tylnych drzwi, słyszała czysty głos, który towarzyszył wysokiej sylwetce, która podeszła do jej boku. To był Łowca Jadeitów.
Bing’er nie mogła ukryć swojego zaskoczenia - jak to możliwe, że ponownie go spotkała? Z powodu tamtego spotkania śledził ją i to, co zrobiła?
“W takim razie dlaczego także tutaj jesteś?”
Jego śledztwo… Czy mogło dotyczyć tego samego, czym ona się martwiła? Nie odpowiedział, tylko patrzył na jej prawe ramię i zapytał z troską.
“Jak twoja rana? Przepraszam za zranienie cię.”
“Już w porządku.” Jej oczy drgnęły i spoglądała na niego, stosunek tego mężczyzny do niej jest zupełnie inny, niż wczoraj! Nie był tak uprzejmy tej nocy, jeszcze bardziej dziwne, że nawet ją przeprosił.
“To dobrze.” Westchnął i wyglądał jakby mu ulżyło, jego działania sprawiły, że Bing’er przyglądała mu się.
Nie rozmawiali dłużej, wydawało się, że oboje są pogrążeni we własnych myślach. Patrząc na budynek, Bing’er powiedziała.
“Tej nocy, gdy włamałam się do Yi Hong, ukradłam dokument o sprzedaniu życia, nieoczekiwanie znalazłam jeszcze coś dziwnego.” Bing’er spojrzała na niego i nie chciała przegapić jego wyrazu twarzy, jeśli miała racje, potrzebował jej pomocy.
Jej słowa zwróciły jego uwagę, jego oczy błysnęły pewna myślą, patrząc na jej piękna twarz.
“Co znalazłaś?”
Jej podstępne oczy obserwowały jego kamienny wyraz twarzy, i delikatnie odpowiedziała.
“W małej szopie, odkryłam tam mnóstwo dziewczyn, okna i drzwi były zamknięte i zakryte. Jeśli miałabym zgadywać, to śledzisz tą sprawę?”
Jego oczy były pełne podziwu, nie była tylko inteligentna, ale również odważna. Teraz zrozumiał, czemu Dong Fang Ling był przyciągany przez nią.
“Dobrze zgadłaś.” Przyznał bez ukrywania, że zgadła.
“Jestem gotowa poinformować cię o szczegółach albo mogę pomóc ci osobiście, chyba.” Jej czyste oczy błysnęły z przewidywaniem, jeśli on się zgodzi, wtedy może skorzystać z tej prośby.
Łowca Jadeitów spojrzał na Bing’er i powoli zaczął ujawniać informacje o czasie trwania sprawy.
“Około miesiąc temu, kiedy byłem w mieście Baiyang, zauważyłem, że zaginęło wiele młodych dziewczyn bez śladu. Pomimo mocnych starań urzędników nie znaleźli żadnych potencjalnych klientów. Więc podejrzewałem, że była to robota handlarzy ludźmi. Śledziłem ich przez pięć następnych miast, sytuacja była taka sama, ale kiedy odwiedziłem Luoyang nie było tam żadnej nowej, zaginionej dziewczyny. Pierwotnie byłem zadowolony, że w mieście Luoyang nie wystąpił ten problem, ale poczułem, że coś jest nie tak. Więc przyjąłem, że handlarze wszystkie porwane dziewczyny trzymali tutaj, w mieście Luoyang. I miałem rację. Po tym jak przeszukałem wszystkie burdele w Luoyang, znalazłem część zaginionych dziewczyn na dziedzińcu Yi Hong. Podejrzewam, że to nie są zwykli handlarze ludźmi, ale niektórzy pracują w cieniu.”
Im więcej Bing’er słuchała, tym bardziej była zszokowana. Jej przeczucia były trafne! Te wszystkie dziewczyny były tam wbrew swojej woli.
“Przypuszczam, że masz dobry pomysł, kto ciągnie za sznurki, tylko nie masz dowodów, by tego dowieść, mam rację?”
Jego przystojna twarz na początku pokazała szok, ale wkrótce zastąpił go serdeczny śmiech. Patrzył na nią z podziwem i potajemnie pochwalił jej rozum.
“Młoda panienko Luo, jesteś naprawdę inteligentna. Tak, już domyśliłem się, kto jest osobą manipulującą w cieniu.”
“Kto to jest?”
“Sędzia miasta Luo Yang, Liu Huanchang.”
Bing’er była zszokowana tą zaskakującą wiadomością. Jak to może być sędzia miasta Luo Yang! Dlaczego miałby złamać prawo, kiedy powinien je egzekwować?!
“Dlaczego to on? Jaki miałby powód, by zrobić coś takiego?”
“Potajemnie dowiedziałem się z moich źródeł, że burdel Yi Hong tak naprawdę został założony przez sędziego, a szef tego miejsca jest tylko marionetką. Sędzia jest po pięćdziesiątce, ale ma dziesiątki nałożnic. Zbiera dziewczęta zewsząd; niektóre zachowuje dla siebie, podczas gdy reszty, jeśli nie są w Yi Hong, służąc innym, używa do wkradnięcia się w łaski urzędników w Cesarskim Sądzie. Jego lokalna reputacja jest dość czysta. Chce utrzymać tą reputację, więc nie robi zamieszania z kobietami w mieście Luo Yang. Jednak jest w rzeczywistości kolejny ważny powód.”
“Jaki jest inny powód?”
“Ponieważ miasto Luo Yang jest domem Domu Dong Fang i starszyzny Domu Dong Fang.”
Bing'er pomachała ręką, by nie przerywał, więc kontynuował.
“Chociaż dwóch Młodych Mistrzów jest poza domem i jak i niedawno miała mijsce śmierć Dong Fang Lao Ye, nikt nie mógłby pominąć ich silnego poparcia! Ulubioną Cesarską Nałożnicą cesarza jest młodsza siostra, Madam Dong Fang. Co do drugiego Domu Dong Fang, zrozumiesz w przyszłości.”
Bing’er słuchając tego wszystkiego, poza szokiem nie miała innych reakcji.
“Co zamierzasz teraz zrobić?”
“I właśnie z tym mam problem. Nawet jeśli wiem już wszystko, nie mam wystarczających dowodów, aby go zmusić do przyznania się.”
“Mogę ci pomóc.” Bing’er popatrzyła na niego stanowczo, jej elegancka twarz wyglądała poważnie.
“Co powiedziałaś?” Otworzył swoje oczy w zdumieniu, zastanawiał się, czy nie usłyszał tego źle.
“Mogę dyskretnie za tobą iść. Z naszą dwójką pracującą razem wierzę, że będziemy mogli rozwiązać to bardzo szybko.”
“Nie.” Łowca Jadeitów odpowiedział bez wahania. Odmówił żarliwie, gdyby ktoś przyjrzał się uważnie, mógłby zobaczyć, że jego przystojna twarz jest trochę czerwona.
“Dlaczego nie? Znam sztuki wojenne, więc mogę się bronić, nie będę zagrożona. Nie chcesz rozwiązać sprawy tak szybko, jak jest to możliwe?” Bing’er nie rozumiała, dlaczego odmówił. Taka rzadka okazja, że ktoś dobrowolnie mu pomógł, dlaczego miałby odmówić?
“Nie znaczy nie.” Nagle poczuł ból głowy i delikatnie wytarł zimny pot z czoła. Odwrócił się i chciał odejść jak najdalej od niej.
Bing’er rozmyła się i po chwili zablokowała mu drogę, jej twarz pokazywała dezorientację z powodu jego złego wyglądu.
“Jestem gotowa pomóc w rozwiązaniu sprawy, ale to dlatego, że mam prośbę.”
Uniósł brwi, jego oczy patrzyły na jej twarz i wskazały, by kontynuowała.
“Chciałam ci pomóc, więc ty możesz mi w czymś pomóc.”
“W czym?”
“Chcę, żebyś mi pomógł unieważnić rządowy rozkaz o ściganie mnie i mojego ojca.” Ona i jej ojciec nie żałowali kradzieży tych skarbów i tym samym byli poszukiwani przez urzędników. Przeciwnie, czuli się bardzo zabawiani przez pościg. Jednak jej ojciec się starzeje i nie nadaje się już do tego typu życia, więc przyszła z tą wymianą.
Łowca Jadeitów otrzymał od cesarza złoty medal, który dał mu dużą władzę i autorytet. Dla niego odwołanie rozkazów było tylko małą sprawą. Warunki tego typu wymiany nie były dla niego w żadnym stopniu niekorzystne.
Gapił się na nią przez chwilę, widząc jej niezachwiane oczy. Nie mógł zrobić nic innego, jak tylko westchnąć.
“Dobrze, ale musisz wysłuchać mnie i moich warunków. Nie działaj lekkomyślnie, jeśli coś się stanie najpierw uciekasz, dopiero potem rozmawiamy.” To, co powiedziała było zgodne z prawdą, tej sprawy nie można opóźniać ani chwili dłużej. I jeśli ona będzie z nim pracować, ta sprawa będzie dużo łatwiejsza.
“Nie martw się, zrobię tak jak mówisz.” Jej piękna twarz pokazała rozkwitający uśmiech. Wreszcie, po tym Bing’er natychmiast powie swojemu ojcu o tej dobrej wiadomości! Bing’er była tak podekscytowana, że zapomniała o ostrzeżeniu Dong Fang Ling’a i naturalnie zapomniała o swojej obietnicy, jaką mu dała.
Patrząc na jej rzadkie piękno, jego serce nie miało wątpliwości, sędzia Liu nie pozwoli jej odejść! Tak długo jak jest mężczyzną, jego ludzie nie puszczą tak oszałamiającej kobiety. Jeśli coś poszłoby źle… Na samą myśl, poczuł dreszcz. Jego głowa nagle poczuła więcej pulsującego bólu. Teraz tylko mógł być ostrożny przy każdym działaniu, nie może dopuścić do wystąpienia jakiegoś nieszczęścia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz