Rozdział 31 - Tajemniczy Ekspert (1)
Tłumacz: Seft-chan
------
Rozdział maratonu~ ✨
------
– Przestań już spać i zjedz coś! – Jun Xian serdecznie szturchnął syna.
Teraz, gdy czuje się już znacznie lepiej i w końcu może jeść, aby uzupełnić siły i odżywić organizm, na co jeszcze czekają?
Kiedy służący weszli do pokoju z gorącą owsianką, zapach był tak kuszący, że zarówno ojciec, jak i syn przez chwilę spoglądali z roztargnieniem na parujące miski.
Owsianka miała słaby zapach ziół, ale zapach nie był zbyt przytłaczający. Nie jedząc przez długi czas, Jun Qing poczuł, jak żołądek mu się kurczy, kiedy postawiono przed nim miskę.
Kiedy wziął głęboki wdech, zapach zaatakował wszystkie jego zmysły, a poprzednia utrata apetytu przeszła do historii. Z trudem usiadł na łóżku, by zjeść pierwszy posiłek w ciągu ostatnich kilku dni.
Po tym, jak zjadł do syta z pewnym trudem, usiadł na swoim łóżku i zdał sobie sprawę, że znajdował się w bardzo niepewnej sytuacji, gdy był nieprzytomny.
– Każdy lekarz, który cię widział, doszedł do wniosku, że byłeś u progu śmierci… Gdyby nie ona…
Jun Xian westchnął na myśl o bólu po stracie starszego syna… Gdyby taka sytuacja się powtórzyła, naprawdę nie wiedział, czy by to przeżył.
– Ale… Jun Wu Xie niedawno zaczęła uczyć się medycyny, skąd mogła wiedzieć, że mogę być uratowany? – Jun Qing miał wiele pytań, wydaje się, że tym razem była to naprawdę ogromna zmiana w Jun Wu Xie.
Krnąbrna, niegrzeczna dziewczynka z przeszłości zniknęła bez śladu. Nawet w obliczu zastraszania Mo Xuan Fei, nadal nie wyrażała niezadowolenia, w przeciwieństwie do niej z wcześniej, która rozpętałaby burzę. Jest teraz taka rozsądna i zrównoważona.
– Ostatnio to dziecko bardzo się zmieniło, stała się bardzo rozsądna. Myślę, że jej wcześniejsza kontuzja może nie być tak prosta, jak myśleliśmy. Gdyby nie poważny obrót wydarzeń, nie zmieniłaby się tak bardzo w tak krótkim czasie. – Jun Xian nie powiedział tego wprost, ale myślał o tym od jakiegoś czasu i miał kilka domysłów.
Wszystko to zaczęło się dopiero po jej powrocie z tymi wszystkimi obrażeniami. Przez co ona przeszła?
Jun Qing wahał się przez chwilę, zanim w końcu powiedział prawdę, że Jun Wu Xie dała mu nasiono lotosu tuż przed tym incydentem.
– Nasiono lotosu?! – Jun Qing lekko zmarszczył brwi.
Początkowo myślał, że ktoś potajemnie się wmieszał, ale teraz Jun Wu Xie jest nagle w to zaangażowana.
– Być może dała mi to bez głębszego znaczenia albo moje ciało po prostu nie wytrzymałoby trucizny. Nieważne co, wierzę, że Wu Xie nie zrobi mi krzywdy. Ale muszę powiedzieć, chociaż jestem już zmęczony, czuję się znacznie lepiej, niż przez całą dekadę! Trucizna wniknęła głęboko w moje kości przez te wszystkie lata i chociaż nie udało jej się odebrać mi życia, męczyła mój umysł i ducha. – Jun Qing martwił się, że będzie dalej wplątywał Jun Wu Xie, gdy pospiesznie próbował wyjaśnić.
Naprawdę nie przesadzał, jego ciało nadal było bardzo słabe, jednak jego umysł był bardzo czujny. Wydaje się, że wcześniejsza trucizna uniemożliwiła mu zebranie energii duchowej, ale teraz mógł poczuć lekkie pulsowanie, kiedy próbował wyczuć swoją duchową energię.
– Naprawdę? Nie myśl, że możesz szybko mnie oszukać. Oczywiście wierzę w naszą Wu Xie. Ale jeśli nadal odczuwasz dyskomfort w dowolnym miejscu, nie ukrywaj tego. – bez względu na wszystko, oboje są jego najbliższymi krewnymi i nie chciał, aby spotkała ich jakakolwiek krzywda.
Jun Qing uśmiechnął się i skinął głową, gdy poruszał rękami w przesadnym ruchu, próbując pokazać ojcu, że wszystko jest w porządku.
Jednak w tamtym momencie nastąpił przypływ dziwnego uczucia.
– Co się stało? – Jun Xian szybko zapytał, widząc dziwny wyraz twarzy Jun Qing.
Jun Qing przełknął ślinę, patrząc na niego ze zdumieniem i niedowierzaniem.
– Moje nogi…
– Co się dostało z twoimi nogami?! – zapytał z niepokojem Jun Xian.
– Czuję, że są trochę… Obolałe? – głos Jun Qing ucichł…
Teraz, gdy czuje się już znacznie lepiej i w końcu może jeść, aby uzupełnić siły i odżywić organizm, na co jeszcze czekają?
Kiedy służący weszli do pokoju z gorącą owsianką, zapach był tak kuszący, że zarówno ojciec, jak i syn przez chwilę spoglądali z roztargnieniem na parujące miski.
Owsianka miała słaby zapach ziół, ale zapach nie był zbyt przytłaczający. Nie jedząc przez długi czas, Jun Qing poczuł, jak żołądek mu się kurczy, kiedy postawiono przed nim miskę.
Kiedy wziął głęboki wdech, zapach zaatakował wszystkie jego zmysły, a poprzednia utrata apetytu przeszła do historii. Z trudem usiadł na łóżku, by zjeść pierwszy posiłek w ciągu ostatnich kilku dni.
Po tym, jak zjadł do syta z pewnym trudem, usiadł na swoim łóżku i zdał sobie sprawę, że znajdował się w bardzo niepewnej sytuacji, gdy był nieprzytomny.
– Każdy lekarz, który cię widział, doszedł do wniosku, że byłeś u progu śmierci… Gdyby nie ona…
Jun Xian westchnął na myśl o bólu po stracie starszego syna… Gdyby taka sytuacja się powtórzyła, naprawdę nie wiedział, czy by to przeżył.
– Ale… Jun Wu Xie niedawno zaczęła uczyć się medycyny, skąd mogła wiedzieć, że mogę być uratowany? – Jun Qing miał wiele pytań, wydaje się, że tym razem była to naprawdę ogromna zmiana w Jun Wu Xie.
Krnąbrna, niegrzeczna dziewczynka z przeszłości zniknęła bez śladu. Nawet w obliczu zastraszania Mo Xuan Fei, nadal nie wyrażała niezadowolenia, w przeciwieństwie do niej z wcześniej, która rozpętałaby burzę. Jest teraz taka rozsądna i zrównoważona.
– Ostatnio to dziecko bardzo się zmieniło, stała się bardzo rozsądna. Myślę, że jej wcześniejsza kontuzja może nie być tak prosta, jak myśleliśmy. Gdyby nie poważny obrót wydarzeń, nie zmieniłaby się tak bardzo w tak krótkim czasie. – Jun Xian nie powiedział tego wprost, ale myślał o tym od jakiegoś czasu i miał kilka domysłów.
Wszystko to zaczęło się dopiero po jej powrocie z tymi wszystkimi obrażeniami. Przez co ona przeszła?
Jun Qing wahał się przez chwilę, zanim w końcu powiedział prawdę, że Jun Wu Xie dała mu nasiono lotosu tuż przed tym incydentem.
– Nasiono lotosu?! – Jun Qing lekko zmarszczył brwi.
Początkowo myślał, że ktoś potajemnie się wmieszał, ale teraz Jun Wu Xie jest nagle w to zaangażowana.
– Być może dała mi to bez głębszego znaczenia albo moje ciało po prostu nie wytrzymałoby trucizny. Nieważne co, wierzę, że Wu Xie nie zrobi mi krzywdy. Ale muszę powiedzieć, chociaż jestem już zmęczony, czuję się znacznie lepiej, niż przez całą dekadę! Trucizna wniknęła głęboko w moje kości przez te wszystkie lata i chociaż nie udało jej się odebrać mi życia, męczyła mój umysł i ducha. – Jun Qing martwił się, że będzie dalej wplątywał Jun Wu Xie, gdy pospiesznie próbował wyjaśnić.
Naprawdę nie przesadzał, jego ciało nadal było bardzo słabe, jednak jego umysł był bardzo czujny. Wydaje się, że wcześniejsza trucizna uniemożliwiła mu zebranie energii duchowej, ale teraz mógł poczuć lekkie pulsowanie, kiedy próbował wyczuć swoją duchową energię.
– Naprawdę? Nie myśl, że możesz szybko mnie oszukać. Oczywiście wierzę w naszą Wu Xie. Ale jeśli nadal odczuwasz dyskomfort w dowolnym miejscu, nie ukrywaj tego. – bez względu na wszystko, oboje są jego najbliższymi krewnymi i nie chciał, aby spotkała ich jakakolwiek krzywda.
Jun Qing uśmiechnął się i skinął głową, gdy poruszał rękami w przesadnym ruchu, próbując pokazać ojcu, że wszystko jest w porządku.
Jednak w tamtym momencie nastąpił przypływ dziwnego uczucia.
– Co się stało? – Jun Xian szybko zapytał, widząc dziwny wyraz twarzy Jun Qing.
Jun Qing przełknął ślinę, patrząc na niego ze zdumieniem i niedowierzaniem.
– Moje nogi…
– Co się dostało z twoimi nogami?! – zapytał z niepokojem Jun Xian.
– Czuję, że są trochę… Obolałe? – głos Jun Qing ucichł…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz