sobota, 17 lutego 2024

Soul Land - Rozdział 3.5

Rozdział 3.5 - Dwie Wojenne Dusze (5)

Tłumacz: Seft-chan

 

Gdy Tang Hao się poruszył, jego ruchy nie wydawały się różnić od poprzednich. Od nogi do talii, od talii do pleców, od pleców do ramion, a żelazny młot uderzał w żelazny kawałek z brzęczącym dźwiękiem.

W chwili, gdy żelazny młot odbił się z powodu siły reakcji, Tang Hao gwałtownie wykonał obrót, a dolne części nóg emitowały energię, jak poprzednio. Odbicie młota już wzrosło, zatoczył nim okrąg nad głową, wywołując ostry dźwięk powietrza i ponownie rozległ się głośny dźwięk, gdy uderzył w kawałek żelaza. Nie tylko prędkość tego uderzenia była niezwykła, ale także siła fizyczna była większa w porównaniu do pierwszego.

Żelazny młot odbił się wysoko, a ruch Tang Hao wraz z wielkością wzniesienia młota pozornie osiągnął rodzaj doskonałej harmonii. Nie wcześnie, nie późno, w ułamku sekundy żelazny młot osiągnął szczyt. Jego ciało zatoczyło żelaznym młotem pełny okrąg, aby ponownie uderzyć.

Oczy Tang Sana zabłysły. Była to bez wątpienia metoda wykorzystania siły, wykorzystująca siłę odbicia powstającą w wyniku uderzenia młotka o metal i przekształcająca ją w siłę skierowaną w dół. Ruch był doskonale skoordynowany, aby w jak największym stopniu uniknąć obrażeń spowodowanych siłą odbicia i zamiast tego przekształcić tę siłę fizyczną, aby szczególnie zwiększyć trafienie. Począwszy od drugiego uderzenia siła fizyczna każdego uderzenia przewyższała pełną siłę Tang Hao, ale nadal była pod jego kontrolą.

Tang Hao poruszał się coraz szybciej, młot kuźniczy uderzał w kawałek żelaza niczym gwałtowna burza, który nieustannie deformował się pod wpływem uderzeń młota. To było szokujące; precyzja uderzeń Tang Hao była nierealna. Za każdym razem, gdy kawałek żelaza został uderzony, jego grubość zmniejszała się o połowę, a kiedy zaczynała się spłaszczać, młot kuźniczy w jego dłoni natychmiast uderzał w krawędź, powodując jego przewrócenie. W ten sposób kawałek żelaza równomiernie wytrzymywał uderzenia młotka, a nie został po prostu ubity w żelazny placek.

W mgnieniu oka młot uderzył 36 razy, a obie ręce Tang Hao sprawiły, że żelazny młot zakręcił się znów nad głową w trzech kółkach. Dopiero gdy siła młota została rozproszona odstawił go. Jego twarz nie była czerwona, oddech nie był ciężki, jakby poprzednia szalona burza ciosów w ogóle nie była przez niego wywołana.

Na całym kawałku żelaza, już po 36 uderzeniach w małe kółko, gołym okiem właściwie już trudno było dostrzec jakiekolwiek zanieczyszczenia.

To właśnie było prawdziwe mistrzostwo kowala, piękna metoda młota.

– Rozumiesz? – Tang Hao spojrzał na Tang Sana, który nieustannie pompował miechem.

Tang San pomyślał, po czym powiedział.

– Użyj siły, rozumiem zasadę. Tyle, że wydaje się, że to wcale nie jest takie proste.

– Jeśli chcesz osiągnąć mój poziom, jest tylko jeden sposób; umiejętności pochodzą z praktyki. Co więcej, musisz pamiętać, że jeśli uderzasz w kawałek zwykłego metalu, to wtedy gdy jest on najbardziej nieczysty, istnieje największe prawdopodobieństwo, że się rozpadnie. W tym czasie, kiedy go uderzasz, siła fizyczna musi być mniejsza, a w miarę stopniowego zmniejszania się zanieczyszczeń, twoja siła fizyczna może zacząć stopniowo wzrastać, aby utrzymać efekt uderzeń. Ten sposób dynamicznej kontroli jest kluczowy. Powoli ćwicz sam dobrze. Nie zwiększaj na ślepo siły i szybkości, dokładność jest równie ważna. Musisz przynajmniej zrozumieć, jak młot opada. Jeśli nie możesz uderzyć w dowolne miejsce, jaki jest pożytek z większej siły fizycznej? – Tang Hao powiedział obojętnie.

Gdy ciężar młotka wrócił do rąk Tang Sana, Tang Hao odwrócił się i wyszedł.

*Ojciec nie cofnął słowa, naprawdę nauczył swoich metod kucia, a także z ojcem, który przedstawił swój punkt widzenia na te sprawy. Każdy zawód ma swoje głębokie tajemnice, nie wszystkie są takie proste.*

Przez następne pół miesiąca Tang San codziennie ćwiczył metodę kucia młotkiem, której nauczył go Tang Hao. Pomimo posiadania Kontrolującego Żurawia Łapiącego Smoka, który pomagał mu kontrolować siłę i Fioletowego Oka Demona, które określało pozycję uderzeń młota ta metoda kucia była nadal trudniejsza do opanowania, niż mógł sobie wyobrazić.

Ponieważ uderzał z całej siły, użycie pełnej siły było samo w sobie bardzo trudne do kontrolowania. Czerpanie siły z odbicia i ponowne kontrolowanie równowagi ciała w celu odpowiedniego ustawienia uderzenia młotkiem było niezwykle trudne. Wraz ze wzrostem liczby uderzeń wymagana kontrola siły nieco wzrosła, a nieustanny obrót ciała mógł nie tylko powodować zawroty głowy, ale jednocześnie siła każdego opadającego uderzenia stawała się jeszcze trudniejsza do kontrolowania.

Na szczęście już dawno uderzał w ten kawałek żelaza, więc zanieczyszczeń było już bardzo mało i nie było łatwo go rozbić. Inaczej nie byłby w stanie zapanować nad ciężarem tego młotka kuźniczego i prawdopodobnie już by go rozbił na kawałki.

Jednak w środku tego kursu praktycznego użycie przez Tang Sana umiejętności Tajemniczego Nieba, a także kontrolowanie Żurawia Łapiącego Smoka i Tajemnicze Jadeitowe Dłonie z koordynacją Fioletowego Oka Demona, wszystko to postępowało niezauważone.

Od pierwszego dnia, kiedy był w stanie zamachnąć się tylko dwa razy, zanim zaczął zmieniać pozycję aż do dzisiaj, pół miesiąca później, potrafił już bez przerwy machać 7 razy, celnie uderzając w żelazny kawał bez błędu. Poprawa była niezwykle wyraźna. W tym samym czasie kawałek żelaza pod jego pełnym uderzeniem stawał się coraz mniejszy; każdy dzień przynosił rezultaty.

Oczywiście miało to również nierozerwalny związek z metodą wytwarzania siły w dolnej części nogi. Dzięki tego rodzaju metodzie generowania siły, mógłby znacznie zmniejszyć użycie umiejętności Tajemniczego Nieba, dzięki czemu Tang San miał jeszcze więcej czasu na pompowanie miechów i kucie.

Pierwotnie jego ojciec machnął młotkiem 36 razy, ale okazało się, że miał nadwyżkę energii. On sam potrafił zamachnąć się tylko 7 razy; nie wiedział, kiedy osiągnie poziom ojca. Za każdym razem gdy Tang San o tym myślał, od razu miał dodatkową motywację do ćwiczeń.

Obecnie, jakby zapomniał o duchach i pierścieniach duchów, kultywując Fioletowe Oko Demona na szczycie góry wczesnym rankiem głęboko zastanawiał się także nad problemem machania młotem.

Trzy miesiące minęły bardzo szybko i gdy Tang San mógł już 13 razy machać młotem, Tang Hao zaczął go uczyć, jak wykuwać narzędzia. Metoda nauczania Tang Hao była bardzo bezpośrednia; dokładnie tak, jak poprzednio, zrobił to raz, a potem pozwolił Tang Sanowi zrobić to ponownie i dopóki widział, że opanował pewne podstawy nie przeszkadzał w jego praktyce, ponieważ nigdy nie miał wielu słów do powiedzenia w kierowaniu. Tylko w kluczowych momentach powiedział kilka słów.

Właśnie dlatego za każdym razem, gdy Tang Hao dawał wskazówki, Tang San pamiętał to tym wyraźniej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz